Patos, tragizm, przekonanie o wyjątkowości polskiego przeznaczenia.Nieco kuleje jedynie element drugorzędny – prawda.Czy odzyskalibyśmy niepodległość, mając inną, trochę mniej martyrologiczną historię? Komu i czemu faktycznie zawdzięczamy powrót do państwowości i takie, a nie inne granice? Z jakich powodów legioniści nie stali się obrońcami młodej demokracji, a przeciwnie: to z nich rekrutowali się ci, którzy położyli jej kres? Czym w istocie był "cud nad Wisłą", czy walczących w ogóle można nazwać żołnierzami i dlaczego cała wojna polsko-bolszewicka była jedynie "konfliktem o niskiej intensywności"? Jak było z rzeczywistym "bolszewickim zagrożeniem", którym straszyli politycy i z czego wynikało utożsamianie wszystkich wrogów z "bolszewikami"? Co jeszcze z nie tak odległej przeszłości zamiast na faktach, opiera się na stereotypach i wrażeniu? I jak służy współczesnej, populistycznej propagandzie? Autor wszechstronnie i pasjonująco opisuje Polskę na tle innych państw Europy Środkowo-Wsc...
W rozmowie z Arturem Nowakiem Stanisław Obirek – były jezuita, jeden z niepokornych polskiego Kościoła, opowiada o swoim życiu. O dzieciństwie w pegeerze, studiach w Krakowie, doświadczeniach związanych z nadużyciami w Kościele, fascynacji zakonem jezuitów, studiach w Rzymie w okresie, gdy papieżem został Karol Wojtyła, życiu zakonnym, wreszcie o odejściu z Kościoła. Jan Paweł II i jego pontyfikat to centralny motyw tej mądrej i osobistej rozmowy. Daje ona możliwość spojrzenia na papieża Polaka z innej niż dominująca w Polsce perspektywy – chłodnej, rzeczowej i krytycznej. Ale życie profesora Obirka, antropologa kultury, teatrologa, teologa i historyka, to także fascynujące spotkania i wyjątkowe relacje z takimi postaciami jak Lem, Różewicz, Kołakowski, Tischner czy Bauman oraz niezliczone lektury. Wszystko to ukształtowało człowieka, który dusząc się w katolickiej doktrynie poszukiwał swojej „wąskiej ścieżki”. Rozmowa, którą prowadzi Artur Nowak ze Stanisławem Obirkiem łączy watki aut...
Ona: - Czy chodzenie tam to był grzech? Jak one już były martwe a tu bida była, to nie jest grzech. Tak se myślę.A pan myśli, że to był grzech, rąbać te ciała, szukać tam grosza jakiegoś?Ja: - To ludzie byli.Ona: - Ale nieżywe.To nie były incydenty ale proceder, który, niemal na masową skalę, trwał przez lata. Na terenie byłych obozów zagłady w Sobiborze i Bełżcu, w mogiłach setek tysięcy ofiar mieszkańcy pobliskich wsi i przyjezdni prowadzili wykopki w poszukiwaniu „żydowskiego złota”. "Na Icki” chodzili ojcowie i synowie, sąsiedzi, mężczyźni, kobiety i dzieci. Prochy zmieszane z ziemią przepłukiwali w rzece lub specjalnie wykopanych dołach z wodą, tzw. płuczkach. Paweł Piotr Reszka, laureat Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego, w swojej nowej książce zbiera głosy układające się w przerażającą opowieść o zobojętnieniu, które pozwala traktować masowe mogiły jak złotonośne pola. Nie osądza jednak, lecz szuka odpowiedzi na pytania: jak to możliwe, że po Zagładzie mogła przyjść „gorączka z...
Dzieje Polskich królów i książąt opowiedziane inaczej.Anglicy i Francuzi uczynili ze swoich królów towar eksportowy. Książki o królowej--dziewicy Elżbiecie, czy krwawej Margot mają miliony czytelników. Nasi zaś monarchowie, zasuszeni w poczcie Matejki, wydają się nudni i prowincjonalni, wciąż wegetują w rezerwacie szkolnych podręczników.A przecież historia Polski jest pasjonująca i dramatyczna! Jest w niej i bezwzględna rywalizacja o władzę i sukcesję, zdrady i sojusze, dworskie intrygi, romanse i walka na śmierć i życie – wszystko by trzymać czytelnika w najwyższym napięciu. Jest też bogata warstwa życia codziennego, w której zachodnie wpływy zderzają się z sarmackim przepychem i wschodnim rozpasaniem.„Władcy Polski” to historie królów i książąt polskich od czasów najdawniejszych do ostatniego króla Stanisława Augusta w zupełnie nowej odsłonie. Nie aspiruje do roli dzieła naukowego, choć dzięki naukowcom powstała. Z rozmów z wybitnymi historykami wyłania się opowieść, która łączy cech...