Zdaniem autora, cywilizacje nadają sens i porządek wspólnotowemu wymiarowi naszego życia. W tym znaczeniu od ponad dwóch stuleci coraz bardziej żyjemy według zasad rodzącej się cywilizacji oświecenia, wypierającej swą łacińską poprzedniczkę. Nie wiemy jeszcze, jaki będzie jej ostateczny kształt, ale możemy mieć pewność co do podstaw, na których się opiera. Rozum podporządkowała inżynierii, wolę prawodawstwu, a z prawdy uczyniła konwencję. W ten sposób otaczający nas świat, ale i my sami zostaliśmy poddani autokreacyjnej władzy Nadczłowieka–Technokraty–Inżyniera społecznego. Z pozostałości cywilizacji łacińskiej najdłużej broni się postać piękna, jaką ona wypracowała, ale nasze gusta kształtowane są już przez nowe, racjonalne i pragmatyczne reguły; uczymy się zarazem żyć bez tęsknoty za tym, co utracone, jak i do tego, co mogłoby nadejść. Zbyt silna jest wpisana w cywilizację oświecenia skłonność do podważania podstaw własnej wspólnoty, abyśmy mogli odważyć się marzyć o przyszłych świat...
„Spala mnie pragnienie jak najszybszego spisania tych wszystkich zdarzeń, których byłem świadkiem w latach wojny, zwłaszcza w ostatnim półroczu. Ogarnia mnie lęk na myśl, że niebezpieczeństwo, które mi zewsząd zagraża, przeszkodzi wykończeniu tej pracy. Nie po raz pierwszy, powodowany tymi pragnieniami, chwytam za pióro. Praca moja, jak dotychczas, to istne przędziwo Penelopy: nie zdążę wykończyć jakiegoś fragmentu, a już losy miotające mną niszczą rękopis. […] odczuwam potrzebę usprawiedliwienia się z tego, że zamiast łomu czy siekiery trzymam teraz w dłoni pióro i że żyję, żyję tu, nie leżę zaś w okopach nierównej walki, czy wprost w jednej ze zbiorowych mogił Żydów warszawskich.” – pisał autor, warszawski adwokat Stanisław Adler, po swojej ucieczce z getta. Wcześniej pracował w jednej z najważniejszych gettowych instytucji: Żydowskiej Służbie Porządkowej (policji żydowskiej) jako jej wysoki funkcjonariusz. Bogata faktografia, refleksje, oparte na wnikliwych obserwacjach naocznego ś...
Żydzi polscy - wyrazista i stale obecna, przynajmniej od XIII wieku, społeczność kultywująca odrębność wyznaniową, kulturową i językową – już w czasach Rzeczpospolitej Obojga Narodów zrosła się z państwowością polską do tego stopnia, że dziś trudno jest wyobrazić sobie bez jej wkładu jakąkolwiek dziedzinę jej kultury, sztuki, czy nauki. Wśród wielu historycznych postaci godnych wspólnej pamięci są znakomici uczeni, kompozytorzy, poeci, wynalazcy - patroni ulic, uczczeni pomnikami mędrcy, których groby są miejscami kultu. Los sprawił, że został pochowany w Uzbekistanie, po zesłaniu przez Rosjan do obozu pracy. Dotąd nie zdobyto się na upamiętnienie jego imieniem którejkolwiek z ulic warszawskich. Dla nas najważniejsze pozostaje jednak przesłanie, które po sobie pozostawił: przesłanie etyczne i intelektualne, które i dziś brzmią niezwykle aktualnie. Z takim przekonaniem oddajemy ten album do rąk czytelników. Publikacja, polsko-angielskojęzyczna, opatrzona jest nieznanymi dotąd materiała...
Dnia 31 października 1517 roku Marcin Luter, augustiański mnich i wykładowca teologii na Uniwersytecie w Wittenberdze, przybił do drzwi kościoła zamkowego swoje 95 tez o odpustach. Pamiętny gest rozpoczął reformację, jedno z najważniejszych wydarzeń w historii Europy. Reformacja oczywiście nie wydarzyłaby się bez wściekłości Lutra na Kościół katolicki. Gdy jako młody zakonnik udał się w podróż do Rzymu, zniesmaczyły go zblazowanie i cynizm stanu duchownego. Choć sam kupił odpust dla dziadka - po to, by skrócić okres pobytu jego duszy w czyśćcu - sprzeciwiał się masowemu kupczeniu łaską, które uważał nie tylko za teologicznie nieskuteczne, ale też niewłaściwe politycznie. Jednak reformacja wzięła się nie tylko ze wściekłości. Andrew Pettegree, historyk prasy drukowanej, przekonuje że wiatru w żagle dał jej zmysł Lutra do słowa pisanego i jego dystrybucji. Luter pisał przystępnie i zwięźle, co odróżniało jego broszury od rozwlekłych kazań, ponadto po niemiecku, a nie niezrozumiałej łaci...
Na wiele wieków, z Polską, jak mało z którym krajem, Żydzi związali swoje losy. Znani z przedsiębiorczości, odgrywali ważną rolę w dziejach gospodarczych kraju. W literaturze przedmiotu brak jest jednak opracowań, które wyczerpująco i merytorycznie uzasadniałyby tę ocenę. Stwierdzenia na ten temat są ogólnikowe, a wnioski często sprzeczne. Konkurencja, którą wniósł naród żydowski, miała generalnie pozytywny wpływ na gospodarkę, ale powodowała też konflikty i niechęć. Zadaniem historyków gospodarczych jest zatem wypracowanie pogłębionej oraz syntetycznej refleksji na temat roli narodu żydowskiego, nie tylko z punktu widzenia poznania naukowego, lecz również skomplikowanych stosunków polsko-żydowskich. EAN: 9788379692828Redakcja: Skodlarski Janusz, Pieczewski AndrzejOprawa: Twarda Kategorie: Historia ekonomii i gospodarki. Ekonomiści. Przedsiębiorcy Historia Polski Historia Żydów Wydawnictwa naukowe ...
Claudio Magris, urodzony w 1939 roku w Trieście, jest pisarzem i profesorem literatury niemieckiej na UNITS w swoim rodzinnym mieście. Jego bogatą twórczość przełożono na niemal wszystkie języki świata. Magris jest laureatem ponad dwudziestu nagród literackich, m.in. Nagrody im. Herdera, Erasmus Prize czy Nagrody Pokojowej Księgarzy Niemieckich, a w 2009 roku w Sejnach uhonorowany został tytułem Człowieka Pogranicza. Po polsku ukazało się kilkanaście jego książek, m.in. Dunaj, Mikrokosmosy, Inne morze, Podróż bez końca, a także kilkadziesiąt esejów w periodykach literackich. Jest stałym współpracownikiem kwartalnika „Zeszyty Literackie”.. „Określa się mnie różnie, w zależności od kraju. W Austrii jestem zatwardziałym postępowcem, który nazbyt krytycznie wypowiadał się o Habsburgach. Swoją drogą jest w tym trochę prawdy. Muszę powiedzieć, że miałem wielkie szczęście nauczyć się sprzeciwu wobec świata habsburskiego, który jest przecież intrygujący. Całkowicie obca jest mi postawa filoha...
Opis W 2001 roku przyjechała do Polski grupa amerykańskich uczennic, które napisały sztukę o Polce ratującej w czasie wojny żydowskie dzieci. Z dnia na dzień po latach zapomnienia Irena Sendlerowa stała się bohaterką mediów i symbolem wszystkich tych, którzy mieli odwagę sprzeciwić się złu. Do zorganizowania pomocy potrzebny był sprawnie działający system, pieniądze i siatka zaangażowanych osób, gotowych zaryzykować życie. Jak wspominał profesor Bartoszewski, „łatwiej było znaleźć mieszkanie do przechowania skrzyni broni niż dla jednego Żyda”. Irena Sendlerowa, kobieta, która niewątpliwie robiła rzeczy wielkie, zasługujące na podziw, i to w najtrudniejszych czasach, wyłania się w tej książce powoli spośród grona ludzi, których złączył wspólny los – ratujących i ratowanych. Tych, którzy udzielali schronienia, i tych, którzy schronienia szukali. To opowieść o niezwykłych Polkach i uratowanych przez nie setkach dzieci. „Wyjątkowa, mądra, ważna książka – napisana z ogromnym szacunkiem...
OpisWiosną 1945 r. w ruinach III krematorium w KL Auschwitz-Birkenau znaleziono zniszczony, gęsto zapisany szkolny zeszyt. Okazało się, że był to dziennik prowadzony w łódzkim getcie przez czternastoletnią Rywkę Lipszyc. Opublikowano go dopiero po wielu latach, w roku 2014 - w angielskim przekładzie. Teraz ukazuje się w języku oryginału, opracowany naukowo i opatrzony wstępem przez Ewę Wiatr. Partnerem edycji jest Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. „Dziennik Rywki Lipszyc ma z pozoru charakter klasycznego dziewczęcego dziennika okresu dojrzewania – wrażliwa autorka zapisuje w nim swoje marzenia, pragnienia, lęki, tęsknoty. Analizuje własne emocje, notuje wiersze i intymne wynurzenia. Nie jest to jednak zwykły dziennik, gdyż rzeczywistość, w której jest pisany, jest zupełnie niezwykła, aczkolwiek do pewnego stopnia przez Rywkę oswojona. Niemal normalne wydaje się codzienne życie w getcie, a nawet głód. Rzeczywistość getta – w pewnym sensie oczywista – jest tłem doznań osobistych. P...
Opis„Głębokie Południe” Paula Theroux to świat, w którym „historia żyje i ma się dobrze” – stosunki między czarnymi a białymi są wciąż napięte, pełne wzajemnych żalów i poczucia krzywdy: wielu zresztą wciąż pamięta czasy segregacji rasowej, a niektórzy twierdzą, że wcale się nie skończyły. Sercem wspólnoty jest tu lokalny kościół, ulubioną niedzielną rozrywką jarmark z bronią, którego uczestnicy zachowują się tak, jakby wojna secesyjna zakończyła się wczoraj. A wokół ciągną się pola bawełny, powoli wypieranej przez inne uprawy. Lecz choć Południe regularnie nawiedzają huragany, choć jest biedne, zacofane i popada w ruinę, równocześnie fascynuje muzyką, kuchnią, pogodą ducha i humorem. Theroux oburza się i pała gniewem, patrząc na nędzę i nierówności, ale podziwia wytrwałość i odwagę działaczy społecznych i zwykłych ludzi doświadczonych przez los. Jego opowieść ma też bohaterów drugoplanowych, znanych i mniej znanych kronikarzy Południa: Williama Faulknera, Mary Ward Brown, Marka Twai...